Wypozyczylem takiego Mustanga tylko żółtego w Stanach na weekend. Jako auto do lansu to jak najbardziej bo otrzymałem wiele miłych komentarzy jak: I love your car I pomimo, że mnóstwo ich jeździ to ludzie zwracają uwagę bo to cabrio i też to było 8 lat temu więc się jeszcze nie opatrzył. ALE, wrażenia z jazdy były naprawdę kiepskie. Byka to tylko v6 i cabrio jest cięższe niż coupe ale mimo wszystko, prowadziło się to jak taczki. Jakość wykonania też pozostawia wiele do życzenia. Syntetyczna skóra i tandetne plastiki. Słowem głośne, krzykliwe auto. Zwraca uwagę ale kierowcy za dużo nie oferuje poza otoczka.
_______________________________
Kiss French, Wear Italian, Drive German
dla mnie to roczna wyplata, pracuje i zarabiam w euro
chcesz się pochwalić ile to zarabiasz? jak sobie przeliczysz to miesięcznie wychodzi 1200 euro lub 5-7euro/godzinę czyli jesteś zwykłym robolem robisz na zmywaku albo sprzątasz żadne ambitne zajęcie. Skoro chcesz polansować to se kup takiego mustanga to jest muscle car czyli prowadzi się choojovo ale jak chcesz tolko przykozaczyć, wzbudzić zazdrość sąsiadów, chcesz być atrakcyjniejszy dla kobiet to kupuj
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda
Bierz Mustanga wreszcie staniesz się doceniany na forum będziesz kozak bo nikt takiego nie ma a że ma silnik 4 litry to będą cię wszyscy całować po rękach i może staniesz się forumowym moderatorem, tylko jak ci się coś w nim wysypie to wtedy będziesz musiał brać nadgodziny na zmywaku żeby naprawić
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda
Wymyslasz mu od robola i żwira. Może ma dość tej orki i po pracy by się chciał odstresowac w Mustangu. Nie chwali się ile zarabia, tylko przedstawia swoją sytuację żebyśmy wiedzieli czy się nie porywa z Motyka na słońce finansowo. Następnym razem w restauracji dostaniesz ukidany talerz to docenisz pracę ludzi na zmywaku.
_______________________________
Kiss French, Wear Italian, Drive German