Witam,
pisze z konta zony :)
otoz , wiadomo ze podczs kolkowanie styropianu , moze sie od kruszyc i lamac oraz odwarstiwac od sciany , zatem jest ponoc nowa metoda, wpijaniaw sciane pierwszej czesci kolkow, czyli wiercenie dziury wbicie kulka bez trzciepienia, potem na to kleimy styropian nadziewajac go na kolek podzcas przykladania aby kolek przeszedl rzecz jasna na wylot , a poten poprostu wbijamy trzepien, i sprawa zalatwiona, wtedy mamy pewnosc ze nie bedziemy wiecic przez styropian i nic sie nie stanie, dobry pomysl to?
Wszystko zależy od stanu ściany zewnętrznej. Jeżeli jest taka że może się kruszyć to lepiej użyć bardziej skomplikowaną metodę. W przeciwnym przypadku szkoda sobie głowę zawracać.
_______________________________
Lepsze jest wrogiem dobrego!
Kościół NIE jest po to by pomagać biednym - jest po to aby pomagać w ich zbawieniu!
Weź sobie kilka wycen na ocieplenie tej ściany, to zobaczysz co fachowcy oferują. I najwyżej samemu tak zrobisz - o ile się czujesz na siłach.
_______________________________
Lepsze jest wrogiem dobrego!
Kościół NIE jest po to by pomagać biednym - jest po to aby pomagać w ich zbawieniu!
zbys chyba nie zalapal o co chodzi;
thomy boi sie, ze podczas kolkowania, juz przyklejonego styropianu na scianie ten moze sie rozwarstwic (i kruszyc)
dlatego tez rozwaza najpierw osadzenie kolkow w scianie a nastepnie na tak przygotowanego jeza nadziewac styropian z klejem
przynajmniej ja tak odbieram sens jego wiadomosci po kilkuktornym przeczytaniu, ale to pewnie znowu jego trolling i chvj wie, o co mu tak naprawde chodzi
i nie wiem jak styropian moze sie rozwarstwic, kruszc od wiercenia w nim dziur, nie wiem tez jakis kolkow do styropianu chce uzywac, zeby to w ogle moglo byc mozliwe
Zmieniony przez - Mopss w dniu 2016-11-08 15:29:51
Zmieniony przez - Mopss w dniu 2016-11-08 15:31:12
Faktycznie źle przeczytałem, że to ściana może się kruszyć. Po prostu jak podobne ocieplania są robione tutaj(usa), to albo strzela się kołki z takimi dużymi podkładkami, które przytrzymują styropian. Albo wierci się otwory w ścianie poprzez styropian i wciska się takie specjalne plastikowe kołki z talerzykami o średnicy kilku cm.
Np. takie: carbon.typepad.com/.a/6a014e86fffc67970d014e8a7bcddd970d-pi">
Zmieniony przez - zbys w dniu 2016-11-09 04:44:27
_______________________________
Lepsze jest wrogiem dobrego!
Kościół NIE jest po to by pomagać biednym - jest po to aby pomagać w ich zbawieniu!
chodzi o banalna , rzecz, były takie badania nawet ze po kolkowaniu caly klej się kruszyl i styro utrzymywal się ale tylko dzięki kolkom, , a wine ponosi samo kolkowanie tzn aby wywierci dziure w murze , trzeba dużej mocy, i te mikrodrgania muru krusza zaslchniety klej , , nie styropian, tylko klej, wiec rownie dobrze można przykleić styro na tasme klejaca i kolkowac