Witam
Jakiś czas temu spotkałem znajomego , który bardzo zachwalał korektory słoneczne co wydało się bardzo zachęcające. Kłopot w tym, że dofinansowania były do końca roku 2016. Z tego co się orientowałem to montaż 3 korektorów to koszt ok 10-12 tys. Z drugiej strony słyszałem o korektorach które wytwarzają też energię elektryczną, które kosztują ok 25 tys i mają być dofinansowywane w przyszłym roku.
Opłaca się odczekać rok i dołożyć do tych korektorów wytwarzających również energię elektryczną ?
Jest sens zakładać te korektory, dobrze to działa ?
Dodam że mieszkam w domu 120 m2, gdzie mieszkają 4 osoby.
Jest sens zakładać te korektory, dobrze to działa ?
Z opinii znajomych posiadających takie badziewie wychodzi na to że zielona energia nie zwraca się w warunkach domowych. Też mają coś tam z dofinansowania.
Sam się kiedyś przymierzałem do tego, ale ekonomicznie się nie opłacało (nie pamiętam szczegółów jakie miały być).
Wydaje mi się że cenowo wszystkie wiatraki "korektory" i inne cuda dostępne na rynku na razie się nie kalkulują i są to raczej gadżety dla zielonych.
Cześć,
odnośnie kolektorów słonecznych to są to systemy tylko do grzania Ciepłej Wody Użytkowej, ewentualnie jak masz ogrzewanie podłogowe to można pomyśleć o jakimś wspomaganiu CO. Koszt instalacji do grzania CWU dla 4 osób (200l zbiornik) to ok 9-10 tys. W tej cenie masz już kolektory słoneczne, nowy zbiornik CWU 200l, montaż itp generalnie komplet.
Co do okresu zwrotu to raczej nie liczyłbym na zwrot w ciągu np 5 lat. Ale jeśli masz piec CO typu drewno/węgiel to nieocenionym plusem jest to że w okresie ok. 6 msc nie musisz go rozpalać bo wtedy pali się tylko żeby podgrzać CWU. Czyli oszczędność na opale + oszczędnośc czasu i wygoda. Odnośnie "kolektorów" do produkcji prądu to oddzielny temat pogogluj o FOTOWOLTAICE. Temat dla mnie znany i wg mnie bardziej opłacalny ale droższy... jak masz jakieś konkretne pytania pisz priv