nie spodziewałem się, że napisze tu jakiś swój problem tego typu
coś odpierdzieliło dziewczynie - jesteśmy razem pół roku, wszystko ładnie pięknie (czasem się sprzeczamy, generalnie dlatego, ze robi problemy z niczego - jak to baby )
dziś doszła do wniąsku, żeby sobie zrobić wolny związek - że mogę sobie na boku pukać inne dziewczyny, robić co chce, a z nią mnie lączy tylko taka przyjacielsko-związkowa () więź, łącznie z pukaniem
...do czasu, az nam przejdą te kłótnie - tudzież aż sobie uświadomie, że z nią mi jest najlepiej (notabene faktycznie jest póki co najlepszą dziewczyną jaką miałem w posiadaniu )
tylko coś mi tu śmierdzi h00yem, uważa że ona się nie da pruć ani nawet się tam dotykać - więc co za pomysł? przecież musi mieć w tym jakiś interes, bo tak sama z siebie by tego nie wymyśliła - tymbardziej, że kiedyś na taką propozycje, dostała apogeum złości
pomożecie? bo właściwie nie wiem co tu począć
chociaz z perspektywy obiektywnej, to nic, tylko iść i pukać inne na boku, tymbardziej, że mam na to przyzwolenie, ale źle bym się z tym czuł
moze chce zobaczyc czy sprobujesz. a jak juz sprobujesz i wezmiesz jakas na boku to sie rozplacze i zacznie przez chlipanie drzec sie "a myslam, ze mnie kochasz a jakbys mnie kochal to bys tak nie zrobil-zrywam z toba podla kreaturo" nie daj sie wmanewrowac;p
kup sprężarkę
_______________________________
Ouch Dream Team
Bunny Kozak Team
If I wait to wake you I'll never ask you Would you take my hand? In the deepest end Would you stay and drown in me?
ktoś inny raczej odpada - ostatnio sobie "porozmawiałem" z takim jednym amantem chociaż wiecie co... często się z nim spotyka, niby przyjaciel, ale relacje mają bardzo dobre, aż za dobre
ale zapewniał mnie (ona zresztą też) ze ani ona, ani on, nie mogą liczyć na nic więcej z drugiej strony, a ja go zapewniłem, że jeśli będzie coś więcej, to mu zmienie zgryz, na co odparł, ze nie będzie takiej potrzeby
mysle dokladnie jak kle0 <yes>
Zmieniony przez - akysz w dniu 2007-06-09 23:39:54