Jestem bardzo zakochany w kobiecie. Ona widzê odczuwam ju¿ nie, lub tak, ale ma³o okazuje. Natomiast jak dochodzi o seksu, bardzo sie raduje, cieszy.
Czy to tylko kryzys? Czy ja mo¿e jej nie kocham, a jest mi fajnie po prostu i seks ³±czy? Czy to z³e?
Je¶li nawet ja tylko kocham, a ona mnie liczy jak kochanka, czy to fair?
Czy kochanka siê kocha? Musi czuæ wiê¼ do mnie. Z nikim innym nie robi tego.
Czy mam byæ ch³odniejszy? Pros¿ê o wiadomo¶æ.
Z góry, dziêkuje.
______________________________
cycki, ty³ek....nie dam siê bêdê twardy, nie sprowokujesz mnie....znów pad³em - hehe
Mo¿e macie totalnie inne zainteresowania i poza seksem wiele was nie ³±czy. Spróbuj porozmawiaæ na tematy j± interesuj±ce - o ile wiesz co j± interesuje.
_______________________________
Lepsze jest wrogiem dobrego!
Ko¶ció³ NIE jest po to by pomagaæ biednym - jest po to aby pomagaæ w ich zbawieniu!