Też miałem ten problem. Ja poznałem sporo fajnych osób (obu płci ) na ircu. Kiedyś mnie zaprosiła koleżanka ze studiów na jeden z kanałów. W internecie łatwiej jest przełamać nieśmiałość, pogadać na wiele ciekawych tematów. Potem zaczęliśmy się spotykać grupką na jakimś piwku, kręglach, ogniskach i jakoś tak się rozkręciłem, poznawałem znajomych znajomych i poznałem miedzy innymi moją obecną panią
Aha i nie bój się zaprosić dziewczyny, która Ci się podoba do kina, na piwko, na kawę. Czasem mimo że wydaje Ci się, że panna nie jest Tobą zainteresowana, może być zupełnie odwrotnie
Zmieniony przez - Cronos w dniu 2005-10-05 08:12:46
_______________________________
Kiedy rozum śpi budzą się Kaczory..
Na gg to lipa jest w porównaniu z czatami bo jak na czat ludzie wchodzą to są przygotowani na to, że mogą być podrywani, więc spodziewają się tego. Natomiast na gg to jest często zawracanie dupy komuś. Czaty oczywiście tylko regionalne, najlepsze jest na wp.pl (sprawdzone).
Co do wypowiedzi mikiego w ktorej mowi ze wiekszosc lasek jest zajetaa 3 % to lesby to ja sie bardzo z tym nie zgodze, bo moze te ładniejsze sa i zajete ale te inne sa z reguły wolne na 1 wolngo faceta przypada tekze 1 wolna kobieta
a ja jakos widze ze facetow wolnych to duzo jest
Zmieniony przez - Messim w dniu 2005-10-05 09:51:31
_______________________________
Ogólnie to jest zajebiście
Nie zgodze sie z poprzednikami, sa tez dziewczyny ktore leca na takich facetow "niesmialych" - tacy staja sie dla nich tajemniczy(czasem nawet warto takiego zagrac:P ale to zalezy wszystko o charakterow), to jest wyzwanie, taki facet jest jest niedostepny to wcale nie jest minus a wrecz przeciwnie. POzdrawiam
) na ircu. Kiedyś mnie zaprosiła koleżanka ze studiów na jeden z kanałów. W internecie łatwiej jest przełamać nieśmiałość, pogadać na wiele ciekawych tematów. Potem zaczęliśmy się spotykać grupką na jakimś piwku, kręglach, ogniskach i jakoś tak się rozkręciłem, poznawałem znajomych znajomych 
