Autor |
"ochrona" |
|
zrk
|
|
w niektorych przybytkach radosci tylko bardzo zli chlopcy sie sprawdzaja ,wszystko zalezy od profilu lokalu
|
Specjalista -
 |
|
|
slaweh
|
|
bywa sie w takich miejscach, że jak przechodzisz koło bramki to krzywo od początku na ciebie patrzą...
_______________________________
robie swoje, ryzyko jest Moje.
ludzie niepijący są zupełnie inni niż ja %-) |
Znawca -
 |
|
|
SHALALA
|
|
ja nie mam tego problemu
_______________________________
Boks, dekalog, Bóg, solarium.
Weź Ty i Ty, choć zabroń mi.
%) |
Znawca -
 |
|
|
zrk
|
|
no jak by sie do kazdego usmiechali to tez by bylo zle,
shala ale ty jestes laska to na ciebie patrza zupelnie innym wzrokiem  |
Specjalista -
 |
|
|
Anonim
|
|
większość ochroniarzy jest spoko, u mnie w mieście tylko w jednym lokalu (notabene bardzo fajny klimat w nim jest) są ostre po***y, takie cfaniaczki. Kilka tygodni temu mój kumpel miał tam akcje, przekładał sznurek od żaluzji bo mu coś przeszkadzał a w tym momenci podszedł ochrniarz (duży byczek) i mu lute. Kolego wielkością nie grzeszy, upadł na ziemię i zemdlał. Znajomi chcieli już się z ochroną napierdalać ale tamten wstał i poweidział że załatwimy to inaczej. Ochroniaż był wciąż b. agresywny i sapał. Znajomy zadzwonił po kumpli i pod klub podjechało 5/6 schabów i jeszcze było kilku mniejszych. Znajomy wszedł do klubu, podszedł do ochroniaża i zaprosił go przed klub, aby wyjasnić sytuację, gdy ten zobaczył że czeka na niego ekipa powitalna przestal być cwaniakiem i zabunkrował się w klubie
pfff |
 |
|
|
xian1986
|
|
no chlopaki czasami przeginaja raz zdarzylo sie ze kumpla ze schodow zwalili(mnie wlaneli gazem haha) bo przyjal cios na korpus i sie zabardzo nie wygial(odrazu dodaje ze ochroniarze byli z innej sekcji kick boxingu i sie zabardzo nie lubimy to moge jeszcze zrozumiec) to odrazu ze schodow albo w innym klubie frajerzyna z laska z nas szydzil udawal kozaka to go do kibla sprawa wyjasniona niby wszystko fajnie poszedl powiedzial ze mu nozem grozilismy i ziomusie ( sprawdzala nas przed wejsciem)kazali nam brzydko mowiac spier... i nie bylo dyskusji ale browara biore ze soba mowie to chociaz w plastikowy kubek mi przelali haha ogolnie takie akcje mnie nie smiesza bo ja chodze sie bawic a nie na dymy a takie nieporozumienia powoduja spiecia i pozniej mam zakaz wjazdu |
 |
|
|
crs_sc
|
|
Kiedyś widziałem jak pod klub podjechało autem 3 byczków, podeszli do ochrony, przywitali sie ( widać że znajomi ), cos tam pogadali i weszli do lokalu. za minutę wyprowadzali na butach jakiegoś kolesia który się w środku bawił ( doslownie ciągnęli go przez lokal i przy okazji kopali - np w twarz ). Przed lokalem dostał w******l, potem byczki pożegnali się z ochroną i pojechali. Koleś cały zakrwawiony siedział na dworze - a ochrona nic, pozwolili znajomym na to ...
_______________________________
|
 |
|
|
KLIMO
|
|
Ja tam słyszałem tylko o takich akcjach szczerze nigdy nie widziałem jakis chamskich akcji.Widziałem owszem jak sie napieprzali ale w słusznej sprawie A pozatym ja nie miałem nigdy takich problemow bo zanm bramkarzy dobrze z tych klubow do jakich chodze,wiec wchodze za free i nie ma burd w moim kierunku i moich przyjaciół.Pozdrawiam
_______________________________
!!!JEŚLI CI POMOGŁEM DAJ SOGACZA!!!
::!!MASA TO POTĘGA!!:: |
 |
|
|
bunchet
|
|
|
|
Henryk12.5
|
|
Ochrona jest tak zroznicowana, ze nie ma co oceniac. Są profesjonalisci, zawsze zachowują zimną krew, po prostu wypraszają klientów, a za swoj wygląd mają szacunek (przynajmniej mój...) i raczej mało kto sie stawia do nich. Tak sie składa, ze 2 dni temu niestety, niefartem zostałem wyproszony z klubu, ale pełen luz - nawet dał mi czas na znalezienie komórki z podłogi.
Raz zostalem "wyproszony" z Carpia II w Krakowie - ochroniarz debil i cham ze wsi, zero kultury i taktu. Potraktował mnie z kumplem jak było jakies. Moze i mi sie zdrzemło w loży, ale bez przesady...
Niektorzy znaja sie na swoim fachu, maja do tego warunki nie tylko fizyczne, ale i psychiczne - opanowanie itd...a niektorzy to napakowane koksy, nerwowi i niebezpieczni dla otoczenia, myslą, ze są nie wiadomo kim.
_______________________________
Henryczek...o...rly ? |
 |
|