witam . Byłem na rande z taka dziewczyna. Na koniec dała mi buziaka i przytuliła. to zrobiłem to samo. napisala do mnie jak tam po sylwestrze i wgl. Chwile popisalismy. Napisala mi ze dobrze ze był taki chłopak, bo tańczyli cały czas i gdyby nie on to by wgl zalowala ze poszła. Ze jego brat dogadywał non stop ze w końcu znalazl dziewczynę na studniówkę. A jego wujek mowil ze ladna dziewczyna tylko charakter zagadka i ze musi tą zagadkę rozwiązać Wink ze ugadała sie juz na impreze na takie picie z jego bratem ale pewnie do takiej imprezy nigdy nie dojdzie. Haha. Nie no. Mówi się trudno i szuka się dalej . Takie zycie. Ona 19 ja 24 lata. Czy to była jakaś aluzja z jej strony?
Bylem na randce z panna. Potem napisala ze cala noc tańczyla z takim jednym i gdyby nie on to by zalowala ze poszla. Z jego bratem ugadala sie na picie ale pewnie do tego nie dojdzie. Jego wujek dogadywał ze jest fajna dziewczyna i ze ten chlopak musi rozgryźć ten charakter. Tak ciezko?
Ogólnie nic nie kumam tak jak Pitrek poza pierwszą częscią, ale skoro mowiła ci że fajnie sie bawila z innym to wyjscia są dwa: spuszcza cię w kiblu-98% , próbuje wzbudzić zazdrość 2%.
_______________________________
Jeszcze mi tu niegrzeczny żółwik potrzebny
Dobra sprawa ma się tak. Zagadalem do niej. Jakas taka dziwna. Ze dawniej spala po poludniu ale teraz tez chyba zacznie. Ze jej zimno ale ubrana jest. Pisze proponuje spotkanie na piątek i odpowiedź " do babci mam jechać ;(" odpsialem ze nic ze najwyżej kiedys tam sie spotkamy jak bedzie miala ochote. A ona ze ok