witam
a wiec tak pod koniec miesiaca mam sprawe karna co byla odroczona juz drugi raz i na kazdej z tych spraw mowilem ze chce samoukaranie i teraz moje pytanie, da sie jakos zrobic tak zeby sprawa zakonczyla sie bez mojej obecnosci? bo mam dobra teraz oferte wyjechania do pracy a ta sprawa w sadzie mi wszystko psuje, da sie to jakos zalatawic?
______________________________
jestem chory na glowe
i nic za to nie moge
ze diabel jest w mojej glowie
Jak złapię chwilkę wieczorem to się do tego odniosę, ale tak na pierwszy rzut oka to szału nie ma.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
dodam ze sprawa byla odroczona juz drugi raz bo jednego z oskarzonych nie bylo dwa razy bo siedzi na sankach i maja jakis problem z dostarczeniem go, tak mysle ze jak by mnie nie bylo to tez mogli by odroczyc ale czy to nie wplynie niekozystnie na ostateczny werdykt w sprawie?
edit: jak to pomoze to moge podac art z ktorych jestem karany
Zmieniony przez - timo6 w dniu 2008-07-09 11:24:06
_______________________________
jestem chory na glowe
i nic za to nie moge
ze diabel jest w mojej glowie
Art. 374 KPK - obecność oskarżonego na rozprawie głównej jest obowiązkowa, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej.
Przepisy o samoukaraniu i wniosku prokuratora nie zdają się w tym zakresie dawać podstaw do wyjątków.
Oskarżony nieobecny będzie najpierw ukarany karą porządkową, w razie kolejnej nieobecności doprowadzony przez Policję.
Jedyną furtkę stanowi postępowanie uproszczone którego ostatnio nie przerabiałem więc przepisy mogły się zmienić ( KPK zmienia się jak szalony ). Tutaj istnieje możliwość wydania wyroku pod nieobecność oskarżonego jeżeli doręczono mu wezwanie.
Ale do tego czy można w danej sprawie zastosować uproszczone będziesz musiał Mi, Timo, podać paragraf z jakiego Cię sądzą.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Zmieniony przez - mlkv w dniu 2008-07-09 20:03:52
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
dobra to wklejam paragrafy tu
art. 86 § 3 kks. w zb.
art. 63 § 4 w zb.
art. 54 § 2 kks. zw.
art. 9 § 1 kks. w zw.
art. 7 § 1 kks.
art. 18 § 3 kks w zw.
art. 264 § 2 kk
jest tego troche
_______________________________
jestem chory na glowe
i nic za to nie moge
ze diabel jest w mojej glowie
Z Twoją urodą i gabarytami nie zajmowałbym się przemytem - rzucasz się w oczy. Ja wyglądam gorzej od Ciebie a i tak czasami mam problemy.
Ok, przebiłem się przez przepisy i mamy jasność.
Art. 479 Kodeksu Postępowania Karnego dopuszcza w postępowaniu uproszczonym wydanie wyroku gdy nie ma oskarżonego - odczytuje się wtedy jego wcześniejsze zeznania ( a więc i wnioski ) i skazuje się go, a wyrok nie jest zaoczny.
Zgodnie z 469 KPK w trybie uproszczonym rozpoznaje się sprawy w których prowadzone było "dochodzenie" a nie "śledztwo", czyli z zasady te mniejszej wagi. I ten przepis ma dla Ciebie najważniejsze znaczenie - bo przeprowadzenie w postępowaniu przygotowawczym dochodzenia otwiera Ci drogę do trybu uproszczonego, a więc i do możliwości skazania bez fizycznej obecności na sali.
Zasadą w postępowaniu o czyny z Kodeksu Karnego Skarbowego ( KKS - z tego masz w większości zarzuty ) jest dochodzenie a nie śledztwo - art. 151a Kodeksu Karnego Skarbowego. Art. 264a Kodeksu Karnego z którego również cię jadą nie stanowi też podstawy do prowadzenia śledztwa.
Niestety w obydwu przypadkach jest furtka - prokurator może postanowić prowadzić śledztwo a nie dochodzenie z uwagi na zawiłość sprawy lub inne okolicznośći.
Pisząc więc po ludzku:
0) Z tych zarzutów ( a w szczególności z koniunkcji z 264a Kodeksu Karnego ) może wynikać że sprawa jest zawiła i że był to "duży import" towaru do Kraju. To utrudniałoby sprawę - z uwagi na opisaną powyżej furtkę.
1) Przedzwoń zatem ( lub Twój obrońca ) do Prokuratury i wywiedz się czy w sprawie było przeprowadzane śledztwo czy dochodzenie. W mojej ocenie dochodzenie, ale nie znam faktów sprawy. Możesz się dodatkowo dopytać czy jest rozpoznawana w trybie uproszczonym.
2) Jeżeli śledztwo to kaplica - musisz być obecny na sali przy wyroku. Jeżeli nie będziesz - Policja, doprowadzenie, inne nieprzyjemności.
3) Jeżeli dochodzenie to sprawa, zgodnie z art. 469 Kodeksu Postępowania Karnego powinna być robiona w trybie uproszczonym.
4) A w trybie uproszczonym, zgodnie z tym co pisałem powyżej, nie ma obowiązku obecności oskarżonego na sali w dniu rozprawy - 479 Kodeksu Postępowania Karnego.
5) Wtedy proponuję napisać jeszcze raz, na piśmie, że wyrażasz zgodę na prokuratorski wymiar kary, ( na taki na jaki się dogadaliśmy ) złożyć to w aktach sprawy i arivederci, możesz wyjeżdżać ( o ile masz być skazany na grzywnę i zawiasy ).
6) Tak czy siak sąd może się wkvrwić że obrażasz jego majestat nie przyłażąc na ostatnią rozprawę. Ale Twoje ryzyko a robota jak rozumiem może uciec.
Tyle. Jakby się pojawiły jakieś ustalenia to pisz w tym poście.
Pzdr,
Zmieniony przez - mlkv w dniu 2008-07-09 22:06:46
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"