FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 1797 razy ¬
 
ROZRYWKA | Prawo i Ekonomia
stluczka 
[powiadom znajomego]    
Autor "stluczka"   
 
Bongo
 Wysłana - 1 październik 2004 15:00        | zgłoś naruszenie regulaminu

Sprawdź swoje BMI

witam!
Sprawa jest nastepujaca.zaparkowalem w centrum poznania na prywatnym parkingu. wracajac patrze mam zastawiony samochod.mysle sobie-"przy***ie"
mowie do dziada parkingowego "ale mnie zastawiliscie, stoj tu i patrz zebym w nic nie uderzyl".cofam cofam i bum lekko wgniotlem (naprawde lekko) drzwi sasiada.

dziad parkingowy mowi do mnie ze musi spisac moje dane(na wszelki wypadek).ja mowie ok.my fault.wiec daje dowod rejestracyjny+prawko.
a on spisuje tylko moj adres,imie i nazwisko+telefon komorkowy.
nie spisal nawet numerow rejestracyjnych :)
zadnych peseli nic poza tym....

mysle ze wlascicielka samochodu zglosi sie do mnie.i wlasciwie to
chodzi o to czy moge spokojnie sie na nia wypiac i powiedziec ze mnie to nie obchodz bo np.mnie tam nie bylo.
______________________________
 
pozdrawiam
Bongo

 
jakryc
ZASŁUŻONY
 Wysłana - 1 październik 2004 20:22      [zgłoszenie naruszenia]

nie zachowałeś dostatecznej ostrożności podczas wykonywania manewru cofania. parkingowy nic do tego nie ma.
jak Cię zastawili to mialeś prawo wezwać Policję i holownika, żeby usunęli.

przygotuj się, że zosatnie uznana Twoja wina.

jak to Cie nie bylo? być może parkingowy zapisuje nr rej. wjeżdzających aut. który to parking w Poznaniu? koło Pólwiejskiej?


Zmieniony przez - jakryc w dniu 2004-10-01 20:23:54

Znawca -
 
curf
 Wysłana - 1 październik 2004 23:11      [zgłoszenie naruszenia]

"chodzi o to czy moge spokojnie sie na nia wypiac i powiedziec ze mnie to nie obchodz bo np.mnie tam nie bylo"
... a parkingowego dotknie amnezja...
_______________________________
 
PROSZĘ NIE ZWRACAĆ SIĘ DO MNIE MAILEM O WYKONANIE GRAFIKI :-)

Specjalista -
 
Bongo
 Wysłana - 1 październik 2004 23:51      [zgłoszenie naruszenia]

okej.juz sie dogadalem z ta babka.
jakas mloda i niedorobiona.zadzwonila i wsz ok.
male szkody.wiec mi to podarowala.
dziwny jest ten swiat.
thx anyway
_______________________________
 
pozdrawiam
Bongo

 
curf
 Wysłana - 1 październik 2004 23:56      [zgłoszenie naruszenia]

A jak by była "dorobiona" to...?
_______________________________
 
PROSZĘ NIE ZWRACAĆ SIĘ DO MNIE MAILEM O WYKONANIE GRAFIKI :-)

Specjalista -
 
Bongo
 Wysłana - 2 październik 2004 09:40      [zgłoszenie naruszenia]

to by chciala kase.
pojechalaby do mechanika i powiedziala zeby wstepnie wycenil naprawe i z juz okragla sumka przyszlaby do mnie.
jezelibym sie nie zgodzil na zaplate z portfela to zostaje pzu.
oczywiscie uszkodzenie jest male wiec nie bylaby to fortuna.
ale ja osobiscie bym tego nie naprawial a kase zachowal.
_______________________________
 
pozdrawiam
Bongo

 
jakryc
ZASŁUŻONY
 Wysłana - 2 październik 2004 18:49       [zgłoszenie naruszenia]

kup jej kwiaty chociaż.

Znawca -
[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]



 
Przegląd tygodnia

stluczka