Autor |
"wszystko poszło z dymem..." |
|
kemesO
|
Analityk
|
|
No k.u.r.w.a napisałem, że BYŁO idealnie, a nie, że JA BYŁEM IDEALNY!!!
Nie przekręcaj moich słów, zresztą to dla Was typowe!
_______________________________
zielony |
Ekspert -
 |
|
|
LukRecJa
|
|
ale do cholery nie porównuj tego do kręcenia na boku, bo ja takich rzeczy nie robiłem i (jak dotąd) nie robię!
uspokój dupę kotku, bo spinasz się i przestajesz logicznie myślec...
Kto tu coś porównal do kręcenia na boku?
Chodziło tylko o to, abyś spróbował dostrzec (co ku mojej uciesze zrobiłeś) że też nie do końca byłeś idealny i tyle.
Seba, na początku dokonujemy wyboru... mamy swoje pewne wymagania progowe, mamy świadomość co bierzemy to niby to, że czegos nie dostrzeglam bo nosilam jakieś różowe okulary i zbytnio idealizowałam to nie jest moja wina?
_______________________________
[http://www.youtube.com/watch?v=ksiXn6h-gwo] |
Ekspert -
 |
|
|
ysabell
|
|
ale Ty się nie denerwuj...
oki mój błąd ale... mówisz że było idealnie dzięki Tobie -wniosek ->ktoś tu był idealny, a skoro nie ona bo przecież planowała atak z zaskoczenia na Wasz związek to kto?
_______________________________
"Ten kraj jest jak psychodeliczny lot..." |
Znawca -
 |
|
|
kemesO
|
Analityk
|
|
"oki mój błąd ale... mówisz że było idealnie dzięki Tobie"
Pokaż, gdzie napisałem, że było idealnie DZIĘKI MNIE, wtedy zwrócę honory
Czekam
_______________________________
zielony |
Ekspert -
 |
|
|
LukRecJa
|
|
Gdzie tu obustronna wina? Nie zawsze masz wystarczajaca ilosc danych, zeby miec mozliwosc wszystko przewidziec.
Nigdy nie masz wystarczającej ilości danych...
I sztuka w tym, a by w tych warunkach się odnaleźć.
_______________________________
[http://www.youtube.com/watch?v=ksiXn6h-gwo] |
Ekspert -
 |
|
|
kemesO
|
Analityk
|
|
ale czekaj czekaj...Lukrecja, chodzi Ci o to, że moją winą było to, że trzymałem dystans i ona to czuła i jej nie pasowało, dobrze rozumuję?
A co napisałaś w jednym z pierwszych postów?
Że dopiero po latach się wie, że to jest TO!
Więc chyba wiadome, że od razu nie będę jej właził w dupę i prawił farmazonów o WIELKIEJ NIESKOŃCZONEJ MIŁOŚCI!
_______________________________
zielony |
Ekspert -
 |
|
|
ysabell
|
|
|
|
kemesO
|
Analityk
|
|
denerwuję się tym, że "to moja wina"
nie robiłem nic złego!
_______________________________
zielony |
Ekspert -
 |
|
|
ysabell
|
|
ale nikt nie mówi że robiłeś coś złego...
tak czasem jest, ktoś się stara a ktoś nie, ktoś się bardziej angażuje a ktos nie, ktoś ma pewność a ktoś nie...
_______________________________
"Ten kraj jest jak psychodeliczny lot..." |
Znawca -
 |
|
|
INSOMNIA
|
|
Seba, na początku dokonujemy wyboru... mamy swoje pewne wymagania progowe, mamy świadomość co bierzemy to niby to, że czegos nie dostrzeglam bo nosilam jakieś różowe okulary i zbytnio idealizowałam to nie jest moja wina?
Tu nie trzeba nosic rozowych okularow. Mozna byc bardzo przenikliwym, a nie zauwazyc wszystkiego, gdy nie masz ku temu okazji. To nie jest tak ze poznajac kogos wiesz o nim wszystko. Mimo srodkow ostroznosci, uplywu czasu, mozesz tak naprawde malo wiedziec. |
 |
|