Raz cię zdradziła zrobi to wielokrotnie,możesz być pewny na 100%!!!!!,znam takie dziewczyny!i to dobrze!,Pamiętaj że nikt jej nie zmusił,nie zgwałcił!!! ONA SAMA TEGO PRAGNEŁA,A TERAZ JAK BĘDZIESZ JEJ W.....AŁ TO POMYŚL KTO TAM ZAGLĄDAŁ:),ŻE ZADOWALAŁ KTOŚ NIĄ INNY! STARY SZKODA GADAĆ! A tak wogule to jak z panną idziesz na impre to się nie spuszcza z oka!!!!Ja np.panny nie zabieram na impreze.
_______________________________
 
matrek

no tak, to napewno jest wyjście.. zamknąć pod kluczem, dać wody i chleba i niech siedzi do rana, aż wrócisz wytrzeźwiejesz i ją wypuścisz

nie nie oto chodzi,ja też na impry nie chodzę,niekture dziewczyny już takie są,poczują trochę wolności zabawy,zagalopują się i są takie efekty,koleś zrobił jak chciał daj boże aby było wszystko ok,ale to i tak w nim zostanie,będzie go to dręczyło bardzo długo nawet latami,z jednej strony nadal nią kocha bardzo a z drugiej nie nienawidzi.Jedna głupia impra a panna taką krzywde mu wyrządziła,za***iście przykre bardzo dobrze wiem!.
_______________________________
 
matrek

witam was ponownie
a wiec przeprowadzilismy ostatnio powazna rozmowe i wiem dlaczego mnie zdradziła.
chodzi o to ze od pocztatku naszej znajomosci traktowałem ja jako kolezanke-kochanke,nie powiedziała mi tego wprost ale to jest prawda.nie okazywałem jej wystarczajaco uczuc i sie z tym zgadzam.i mysle ze to jest ten powod.
teraz natomiast po tym co sie wydarzyło zrobiło sie miedzy nami jakos lepiej,zblizylismy sie do siebie,zaczelismy rozmawiac.tylko pozostaje jedna kwestia poniewaz spotykamy sie nadal ale boje sie zaangazowac choc mam prawie 100% pewnosci ze to sie nie powtorzy.mysle ze wiecie o co mi chodzi
pozdrawiam serdecznie

Fajnie że ci się udało, mam nadzieję (i pewnie nie tylko ja) że teraz będziecie razem i nie wywinie ona już takiego numeru.
pozdro.
_______________________________
 

robie swoje, ryzyko jest Moje.

ludzie niepijący są zupełnie inni niż ja %-)

To ci powiem że jestem w gorszejsytuacji bo ja wiem o zdradzie przed jej ewentualnym spełnieniem... i z tego powodu jestem w separacji tak jakby z moim facetem.. mianowicie moj facet zlozyl swojej bylej obietnice ze spedzi z nia ostatnia noc, sie pożegnają i beda tak jak teraz tylko przyjaciolmi.. on zapomnial o tej obietnicy, ona nie i domaga sie jej wypelnienia.. a widza sie za jakis czas i nie wiem co ja mam zrobic..

Jak chcesz to możesz z nim porozmawiać o tym, ale przez to przypomnisz mu o tym i może chcieć tą obietnicę spełnić. Ryzyko jest duże. Spróbuj wybnić to jego ex z głowy, choć jeśli ona cię nie lubi to może chcieć próbować rozbić wasz związek przez przespanie się z nim. Wyjść jest dużo. Niewszytskie są dobre. Może powinnaś zaufać swojemu facetowi. Jeśli się między wami dobrze układa to nie powinnaś się za bardzo przejmować, a jeśli nie to uważaj i nie powól mu na to.
_______________________________
 

robie swoje, ryzyko jest Moje.

ludzie niepijący są zupełnie inni niż ja %-)

Problem jest w tym że on się waha czy to zrobić czy nie.. co najbardziej chyba boli. Tak ona chce rozbic nasz zwiazek i sprwaic by do niej powrocil dletgo sobie przypomniala o obietnicy wkrotce po tym jak sie dowiedziala o nas.. i w sumie sie jej to udalo, bo nie jestesmy razem.. moze źle zrobilam ale dalam mu wolna rekę do załatwienia sprawy z nią. I potem dopiero podejme decyzje czy bedzie mogl wrocic czy nie. Zależy mi na nim, mimo iż jesteśmy ze sobą krótko, ale nie mam pewności że jemu na mnie też. A co do szczerej rozmowy to już była, bo on sam mi o całej sytuacji powiedział i o tym co zamierza zrobić.

Rzeczywiście problem, sam musi zdecydować czy się z nią przespać czy nie.
Ty tutaj masz niewielkie pole manewru. Dobrze zrobiłaż że z nim chwilowo skończyłaś bo na pewno nie chciałabyś się dowiedzieć o tym, że z nią się kochał jeśli bylibyście razem. Cóż ja mogę tylko powiedzieć że musisz czekać i tyle. Czas pokaże czy jest ciebie wart czy nie.
_______________________________
 

robie swoje, ryzyko jest Moje.

ludzie niepijący są zupełnie inni niż ja %-)

.... żenada....
Ale skoro jesteś takim masochistą ... tylko pilnuj jej, pilnuj ... nie spuszczaj z oczu ... szczególnie na imprezach .... nawet jak do kibla pójdzie .....

pozdrawiam
reyou
_______________________________
 
-Nie ma tego złego...-